Festiwal Świdermajer w Otwocku

Festiwal Świdermajer odbywa się w Otwocku, była to już jego piąta edycja. Finał Festiwalu zaplanowano na terenie Muzeum Ziemi Otwockiej. Wśród atrakcji tego dnia zorganizowano warsztaty dla całych rodzin m.in. stolarskie (zostawiliśmy swój wkład w kultywowanie tradycji świdermajer) snycerskie, pirofraficzne (wypalanie w drewnie), ceramiczne prowadzone przez Zakątek ceramiczny Gliniana Chatka, warsztaty „folia/taśma” prowadzone przez Klub Batory Otwockiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Można też było podpatrzeć jak powstaje fotografia kreatywna i zrobić sobie zdjęcie w wędrującym Studio „Jak to się robi”, a z Grupą Ratowniczą Musso4x4, poduczyć się sposobu udzielania pierwszej pomocy. W bufecie goście mogli posilić się pysznymi daniami serwowane przez Restaurację Soplicówka. Na imprezie zaprezentowano wystawy: „Świdermajer: kicz”, „Dziedzictwo linii otwockiej” oraz wystawy poświęcone historii i architekturze Otwocka. Podczas festiwalu na scenie koncertowały zespoły: Primary, Pokey Blues, Miejscovi, Leski oraz Świdermajer Orkiestra.

W salach Muzeum Ziemi Otwockiej goście festiwalu mogli zobaczyć stałe ekspozycje m.in. Świdermajer” – drewniana architektura linii otwockiej, kultura ludowa regionu kołbielskiego czy też dzieje i kultura Żydów otwockich. Ponadto spotkanie z P.Wiktorem Lachem – Społecznym Konserwatorem Zabytków upewniło nas, że jest duża szansa, aby zabytkowe zabudowania w stylu Świdermajer przetrwały i zostały ocalone od zniszczenia i zapomnienia.

Ogromną atrakcją nie tylko dla nas była wycieczka piętrowym autobusem po otwockich świdermajerach. Przewodnikiem był Pan Marcin Michalczyk pracownik muzeum i działacz Towarzystwa Przyjaciół Otwocka, który dzięki doskonałemu przygotowaniu przybliżył z dużą lekkością historię Otwocka. Dotarliśmy też do szpitala Chorób Płuc i Gruźlicy którego początki sięgają już 1890 r. Jest to jedna z największych i najstarszych placówek w Polsce, zajmujących się leczeniem gruźlicy i chorób płuc. Twórcą pojęcia „świdermajer” (od pojęcia biedermeier) jest najprawdopodobniej Konstanty Ildefons Gałczyński, który w wierszu „Wycieczka do Świdra” napisał tak:
One stoją wśród sosen
jak upiory w przedpieklu
i mówią smutnym głosem
o radościach FIN DE SIÈCLE’U;
wzięte z ryciny żywcem:
„ŚWIĄTYNIA BOGINI KALI”
też z drzewa są, jak skrzypce,
na których walce grali.
[ … ] Te wille, jak wójt podaje,
Są w stylu „świdermajer”

Wydarzenie trwało od 27 do 29 maja 2016 r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.