Maciej Boinski pochodzi z Nakła nad Notecią, pasjonuje go fotografia i piesze wędrówki. Z zawodu jest budowlańcem, jednak w ramach nadgodzin, które wypracowuje w sezonie budowlanym, prowadzi samotne długie wyprawy wzdłuż polskich rzek. W 2014 roku przeszedł wzdłuż rzeki Noteć (391 km), w styczniu 2015 roku ruszyłem wzdłuż Warty (808 km). W 2016 r. wędrował wzdłuż Brdy ( 238 km). Zajęło mu to 14 dni. Aktualnie trwa wyprawa (o długości 1047 km) WISŁA 2017. Wędrówkę z plecakiem rozpoczął 2 stycznia 2017 r. od źródła rzeki, teraz idzie jej brzegiem. Cały „dom” potrzebny do codziennej egzystencji nosi na swoich plecach w wojskowym plecaku. Idzie w butach trekingowych, jednak często zamienia je na kalosze piankowe, które jak twierdzi świetnie się w takich warunkach sprawdzają. Wspominał, że co jakiś czas żona przesyła mu czyste ubrania oraz komplety świeżej bielizny.
Licznie przybyli usłyszeli od podróżnika o jego przygodach podczas wędrówki, ekwipunku i o ludziach, których spotkał na szlaku.
Wśród obecnych gości byli m.in:
– Michał Olszewski wiceprezydent Warszawy, który wręczył odznakę Warszawskiej Syrenki,
– Jan Piotrowski – przedstawiciel Dzielnicy WISŁA , który wręczył zimową czapkę,
– Robert Jankowski – prezes Fundacji Rok Rzeki Wisły 2017.
– Byli też przedstawiciele organizacji związanych z rzeką Wisłą: Andrzej Stański – szef fundacji Szerokie Wody organizator Flis Festiwalu, Rafał Łapiński z Taxi Wisła i Dom Wisły, Michael Nowicki biegacz z Run Wisła, którzy mają nowy pomysł na rekord Guinessa latem, kolarze bikeWisła wzdłuż Wisły, a także bliska naszym sercom Ewa Jachowska – Gubernatorowa.
Wspaniałym upominkiem był wpuszczony właśnie do obiegu znaczek na listy z grafiką Rok Rzeki Wisły 2017, który był organizatorem spotkania.
Spotkanie z Maćkiem Boinskim odbyło się w klubie REJS nad brzegiem Wisły, przy Płycie Desantu w Warszawie. Okazją do niego było przywitanie wędrowca na 511 kilometrze Wisły, czyli w połowie jego trasy, którą zaplanował przejść.