Nasza wycieczka wiodła drogą z Warszawy przez Kotuń, Chlewiska, Mokobody, Konstantynów przez Leśną Podlaską aby szczęśliwie wrócić do Warszawy. Docelowym miejscem podróży był Konstantynów, gdzie zatrzymaliśmy się na noc, u naszych znajomych rolników. Zaliczyliśmy:
➡️ Kotuń. Muzeum Pożarnictwa w Kotuniu, które swoją działalność zapoczątkowało jako instytucja społeczna na podstawie uchwały Zarządu Ochotniczej Straży Pożarnej w Kotuniu z 26.08.1982 r. Ówczesny Naczelnik OSP w Kotuniu, Zbigniew Todorski, wybrany został prezesem 11-osobowego komitetu organizacyjnego muzeum.
➡️ Dom Pracy Twórczej „Reymontowka” w Chlewiskach. Organizowane są w nim: plenery i warsztaty artystyczne, narady, szkolenia, konferencje, wczasy, kolonie, koncerty, wystawy, bale, wesela, przejażdżki konno i bryczkami, pikniki przy ognisku z pieczeniem prosiaka lub barana i występami kapeli ludowej.
➡️ Mostkiem przez Bug. GPS wyprowadził nas w taki sposób, że odbyliśmy przeprawę przez Bug prowizorycznym mostkiem, jak się później okazało z zakazem ruchu. To było mocne przeżycie.
➡️ Mokobody to wieś w powiecie siedleckim, w której znajduje się Kościół klasycystyczny z lat 1792 – 1818, fundacji starosty Jana Onufrego Ossolińskiego.
➡️ Konstantynów. Jest tu pałacyk w Konstantynowie (dawniej Kozierady), który powstał w latach 1729-1869. Pierwsze wzmianki o Kozieradach pochodzą z roku 1452, wtedy to Witold Aleksander i Jakub z Trzebini zakupili od szlachcica Świętosława majątek, który wcześniej otrzymał w spadku. Tuż obok znajduje się kościół p.w. św. Elżbiety.
➡️ Leśna Podlaska. 15 sierpnia 2009 r. uczestniczyliśmy w odpuście z okazji uroczystość Matki Bożej Wniebowziętej w Sanktuarium Matki Bożej Leśniańskiej – wpis.
14 do 15 sierpnia 2009 r.