Bałtyk jesienią – Ostróda, Gdańsk, Gdynia, Sopot, Słupsk, Ustka, Wejherowo

Z Warszawy jedziemy nad morze, zaliczamy przystanki na zwiedzanie kilku miast: Ostróda, Gdańsk, Gdynia, Sopot, Słupsk, Ustka oraz Wejherowo.
➡️Ostróda. Miasto położone na Mazurach, przywitało słońcem. Nieziemski widok miejskiej plaży, nad Jeziorem Drwęckim w Ostródzie zadziałał odprężająco. Poza plażą można też odwiedzić kilka interesujących miejsc, przy których warto się zatrzymać:
– Zamek Krzyżacki obecna siedziba Muzeum w Ostródzie,
– Grób Gustawa Gizewiusza znajdujący się na Cmentarzu Polska Górka,
– Komunalna wieża ciśnień,
– Kościoły, m.in. gotycki św. Dominika Savio, Ewangelicko-metodystyczny neogotycki z 1907 r. oraz kaplica baptystów, zbudowana w 1910 roku w stylu neogotyckim.
Po chwili relaksu wyruszyliśmy w trasę, ponieważ do Gdańska zostało nam ok 125 km.
➡️Gdańsk. Lubimy to miasto, stąd kolejny raz właśnie w nim wynajęliśmy kwateręDzięki temu mieliśmy okazję poszwendać się przy Motławie Długim Pobrzeżem, zatrzymać się na chwilę pod Żurawiem, przejść przez Długi Targ, obok fontanny Neptun, przy Dworze Artusa, pod bramami: Zieloną, Wyżynną i Złotą. Wstąpiliśmy też do Bazylika Mariackiej i Muzeum Bursztynu, z którego widok rozpościera się na całą gdańską Starówkę.
➡️ Gdynia. Miasto portowe z cumującymi przy nadbrzeżu statkami, z dużą plażą i kafejkami portowymi. W porcie dość ważną rolę w historii miasta stanowi Dom Żeglarza Polskiego z 1937 roku, stanowiący charakterystykę zabudowę dla przedwojennej Gdyni.
➡️ Sopot to trzecie, po Gdańsku i Gdyni miasto zaliczane do Trójmiasta.  Snuliśmy się po sopockim deptaku, zatrzymaliśmy przy „Krzywym domku”, potem doszliśmy przez plac do najdłuższego w Europie molo. Białe molo to drewniana konstrukcja, która od lat zachwyca turystów. Z mola rozciąga się widok na przybrzeżne pensjonaty, hotele w tym słynny Grand Hotel.
➡️ Słupsk. Do miasta dotarliśmy przez Rumie, Wejherowo, Lębork dotarliśmy do Słupska. Na terenie miasta można obejrzeć wiele ciekawych obiektów: Ratusz Miejski, Nowa Brama, Kościół św. Jacka, Zamek Książąt Pomorskich, Zespół Zamkowy (z Młynem Zamkowym, Bramą Młyńską, Spichlerzem Richtera). Później wyruszyliśmy w drogę do Ustki.
➡️ Ustka leży u ujścia rzeki Słupi do Morza Bałtyckiego. Spacerując po plaży, podziwialiśmy prężące się dumnie łabędzie, które odważnie zbliżały się do turystów w poszukiwaniu jedzenia.
➡️Kalwaria Wejherowska. Tu odwiedziliśmy Sanktuarium a potem przeszliśmy drogę krzyżową w lesie, składającą się z 26 kapliczek ufundowanych przez wojewodę malborskiego Jakuba Wejhera, założyciela Wejherowa.
Listopadowa wycieczka nad morze, w połowie drogi do Warszawy zmieniła swą szatę na białą. Szczęśliwie wróciliśmy do domu.

Wypad 28 października do 2 listopada 2006 r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.