Wycieczka w rejony rejony związane z Janem Kochanowskim prowadziła z Warszawy przez Czarnolas, Kozienice, Antoniówka, Zwoleń, Sycyna.
– Zwoleń miejscowość, gdzie w piwnicach Kościoła Podwyższenia Krzyża Świętego w Zwoleniu, znajduje się murowany sarkofag w odrestaurowanej krypcie znajdującej się pod budynkiem ze szczątkami rodziny Kochanowskiego.
–Sycyna to miejsce urodzenia Jana Kochanowskiego (ur. 1530 w Sycynie, zm. 22 sierpnia 1584 w Lublinie) – polski poeta epoki renesansu, sekretarz królewski, wojski sandomierski w latach 1579–1584, prepozyt poznański w latach 1566–1574.
–Czarnolas to miejsce gdzie znajduje się MUZEUM JANA KOCHANOWSKIEGO. Żywot Jana Kochanowskiego w tym miejscu zakłóciły nieszczęścia rodzinne, śmierć brata Kaspra, a w 1579 roku śmieć dwóch córek poety trzydziestomiesięczna Urszula oraz Hanna. Śmierć ukochanej córki Urszuli, stanowiła dla Jana Kochanowskiego inspirację do napisania sławnych Trenów.
–Kozienice, gdzie uzupełniliśmy zapasy na grilla, ponieważ w Antoniówce gdzie mieszkaliśmy nie ma sklepu, a najbardziej potrzebne produkty, dowozi sklep na kółkach.
–Gródek. W drodze powrotnej zwiedziliśmy Gródek w powicie zwoleńskim. We wsi znajduje się XVI-wieczny kościół pw. św. Trójcy.
![](https://receptananude.pl/wp-content/uploads/2013/07/Obraz00006.jpg)
![](https://receptananude.pl/wp-content/uploads/2013/07/Obraz00007.jpg)
![](https://receptananude.pl/wp-content/uploads/2013/07/Obraz00008.jpg)
![](https://receptananude.pl/wp-content/uploads/2013/07/Obraz00010.jpg)
![](https://receptananude.pl/wp-content/uploads/2013/07/Obraz00009.jpg)
![](https://receptananude.pl/wp-content/uploads/2013/07/Obraz00015.jpg)
![](https://receptananude.pl/wp-content/uploads/2013/07/Obraz00016.jpg)
![](https://receptananude.pl/wp-content/uploads/2013/07/Obraz00017.jpg)
Antoniówka – to maleńka wioseczka, gdzie mieszkaliśmy w domku dla gości w starem zrewitalizowanym siedlisku u uroczych gospodarzy. Atrakcją dla nas było palenie w starym piecu, koszenie trawy kosami, grabienie, przycinanie drzew. Piliśmy też pyszną nalewkę z kwiatów czarnego bzu oraz jedliśmy placki z akacji, paprykę (z cudownego bułgarskiego przepisu). Takie życie i takie miejsce, ładują nasze życiowe baterie!
![](https://receptananude.pl/wp-content/uploads/2013/07/Obraz00003.jpg)
![](https://receptananude.pl/wp-content/uploads/2013/07/Image000031.jpg)
![](https://receptananude.pl/wp-content/uploads/2013/07/Image000041.jpg)
![](https://receptananude.pl/wp-content/uploads/2013/07/Image000051.jpg)
![](https://receptananude.pl/wp-content/uploads/2013/07/Obraz00014.jpg)