Czerwcówka na Śląsku

Na długi, majowo – czerwcowy weekend od 30 maja do 3 czerwca 2019 r.pojechaliśmy na Śląsk. Rankiem opuściliśmy słoneczną Warszawy by przez Częstochowę zatrzymać się w Będzinie gdzie mieliśmy bazę noclegową. W drodze powrotnej pojechaliśmy przez Kielce oraz Radom. Całą drogę przebyliśmy sprawnie, skutecznie omijając korki. Podczas pobytu w tym rejonie skupiliśmy się na zwiedzeniu miejsc, które wcześniej nie udało nam się zobaczyć, lub takich do których chętnie powracamy:
Częstochowa. Wielokrotnie przejeżdżaliśmy przez Częstochowę. Jednak razem nigdy nie dane nam było zatrzymać się w położonym na jasnogórskim wzgórzu sanktuarium. Zwiedzanie tego miejsca należy zacząć od Bazyliki Jasnogórskiej i Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej. Wychodząc z kaplicy można skierować się na schody prowadzące do Sali Rycerskiej. Skarbiec. Na sam koniec wspięliśmy się na Wieżę, z której rozpościera się przepiękny widok na całą okolicę. Przy dobrej pogodzie zaobserwować można na przykład zamek w Chęcinach, który znajduje się około 100 km w linii prostej.

Tychy – wizytę w tym mieście rozpoczęliśmy od uczestnictwa w parkrun Tychy, organizowanego w parku północnym zwanym Parkiem Trzech Stawów – klijnij!
Później pojechaliśmy pozwiedzać miasto. Po drodze trafiliśmy na klasyczny, polski sobotni targ. Zobaczyliśmy także słynny Browar Tyski by dotrzeć do Starego Rynku i fontanny z delfinkami obok kościoła św. Marii Magdaleny. Ciekawostką był dla nas Hotel Stara Poczta ze Spa & Wellness, mieszczący się w jednym z najstarszych tyskich budynków z 1899 roku. Jak nazwa wskazuje, mieścił się w nim pierwszy Urząd Pocztowy w Tychach. Warto go zobaczyć tym bardziej, że znajduje się kilka kroków od Starego Rynku.

Sosnowiec to 200 tysięczne miasto położone nad 3 rzekami: Czarną Przemszą, Białą Przemszą i Brynicą. Jedyne miejsce, w którym się zatrzymaliśmy to Cmentarz ewangelicki wchodzący w skład Cmentarza Wielowyznaniowego w Sosnowcu. Założony w 1894 r. Najciekawszy obiektem na cmentarzu jest mauzoleum Dietlów, zbudowane w 1912 r. według projektu Józefa Pomian-Pomianowskiego.

Będzin to miasto położone nad Czarną Przemszą. Tu znajdował się nasz nocleg. Nad Będzinem króluje piękny Zamek, który odwiedziliśmy podczas poprzedniej wizyty w mieście. Poprzednio 2015 kliknij! oraz 2017 kliknij!

Dąbrowa Górnicza to miasto nad Czarną Przemszą i Białą Przemszą. Najważniejsze punkty do odwiedzenia to Bazylika Najświętszej Maryi Panny Anielskiej (figura Matki Bożej Anielskiej przed bazyliką), Pałac Kultury Zagłębia wraz z placem na którym stoi pomnik Bohaterów Czerwonych Sztandarów. Ciekawostka! W roku 1990 postanowiono wysadzić w powietrze wzniesiony w roku 1970 Pomnik Bohaterów Czerwonych Sztandarów. Wywiercono nawet otwory na materiał wybuchowy. Wtedy młodzież Dąbrowy Górniczej przemianowała rzeźbę na pomnik Jimiego Hendrixa i Kurta Cobaina i oprotestowała akcję usunięcia statuły. Na część tego wydarzenia postawiono ławeczkę z podobizną Jimiego Hendrixa, której autorem jest rzeźbiarz Andrzej Szczepański z Dąbrowy Górniczej.

Jezioro Pogoria. Pogoria czyli rejon Pojezierza Dąbrowskiego to cztery zbiorniki wodne na terenie Dąbrowy Górniczej.
Dotarliśmy do dwóch: Pogoria I o powierzchni 75 ha, powstała w 1943 r. Jest otoczona lasami oraz zbudowanymi niegdyś ośrodkami wypoczynkowymi. Najczęściej zostały one wykupione i przerobione na pensjonaty, hotele i kluby. Jednym z takich miejsc jest Hotel Shuma.
Mieliśmy zaszczyt poznać Panią Małgosię – właścicielkę hotelu, która oprowadziła nas po swoim królestwie. Hotel stoi nad samym brzegiem jeziora na terenie o powierzchni 1,2 hektara. Dysponuje 83 komfortowymi pokojami. Do dyspozycji gości jest sauna, bilard oraz bar. To idealne miejsce na spotkania, wesela, konferencje. Dysponuje nowoczesną, audiowizualną salą na 120 osób. Równie dobrze będą się tu czuć także pary, które przyjadą na intymny wypoczynek we dwoje odpoczywając w pięknie urządzonych wnętrzach hotelu oraz przylegającego do niego parku wraz z tarasami i ścieżkami – kliknij!

Pogoria III to zbiornik poeksploatacyjny w zlewni cieku Pogoria, pochodzący z lat 70. XX wieku. Jezioro posiada bardzo czystą wodę filtrowaną przede wszystkim przez bardzo liczne małże – racicznice zmienne. Na jeziorze działa Jacht Klub Pogoria 3. W lecie odbywają się liczne regaty. Na chwilę odpoczynku zatrzymaliśmy się przy rozległej plaży z boiskiem do siatkówki plażowej, strzeżonego kąpieliska wraz z drewnianym molo, a także liczne punkty małej gastronomii. Obecnie trwa tam budowa miejsc parkingowych i trudno jest tam dotrzeć. Niezwykle urokliwe miejsc w którym warto zatrzymać się na kilka chwil.

Pustynia Błędowska największy w Polsce obszar lotnych piasków leżący na pograniczu Wyżyny Śląskiej i Wyżyny Olkuskiej. Punkty widokowe są trzy. Poprzednio dotarliśmy tylko do Wzgórza Dąbrówka, niedaleko miejscowości Chechło. – kliknij!
Teraz zaliczyliśmy Wzgórze Czubatka oraz Róża Wiatrów.
Wzgórze Czubatka. Dojazd od miejscowości Klucze, na wzgórzu Czubatka. Miejsce z dużym parkingiem i tarasem widokowym z ławeczkami i altankami jest szczególnie popularne wieczorem. Z Czubatki prowadzi żółty szlak pieszy.
Róża Wiatrów (Klucze ). Piękny punkt widokowy, który powstał w 2018. Dojazd do niego prowadzi leśną, szutrową drogą, w którą skręca się kilka kilometrów przed miejscowością Klucze. Trzeba uważać by nie przegapić tabliczki informacyjnej. Na miejscu znajduje się platforma widokowa, kompleks altan połączonych drewnianym molo oraz tablice z informacjami o bogactwie przyrodniczym pustyni. Piękne miejsce!

Radom. Ostatnim przystankiem podczas naszego wyjazdu był Radom.
Zatrzymaliśmy się dosłownie na dwie godziny, zobaczyliśmy mieszczące się przy Rynku 11 Muzeum Jacka Malczewskiego, Nowy Ratusz, kościół pw. św. Jana Chrzciciela – Fara, oraz zjedliśmy pyszny azjatycki obiad w Barze orientalnym na ul. Podwalnej 12-24 w Radomiu – kliknij!