To była listopadowa podróż z Warszawy przez Częstochowę, Sosnowiec, Będzin, Rabsztyn.
➡️ Częstochowa. Pierwszy przystanek zrobiliśmy w Parku Miniatur w Częstochowie. Znajdują się miniatury sakralnych obiektów z całego świat. Najpiękniejsze bazyliki i świątynie z Ziemi Świętej, Portugalii, Hiszpanii, Francji, Włoch, Niemiec, Austrii, Bośni i Hercegowiny, Turcji i Armenii. Nad parkiem czuwa wielka figura Papieża Św. Jana Pawła. Nad wszystkim górowała postać Papieża.
➡️ Sosnowiec. Wycieczka była zaplanowana w okresie Dnia Wszystkich Świętych, dlatego głównym celem wycieczki było odwiedzenie cmentarzy w Sosnowcu: żydowskiego – kirkut, ewangelickiego, prawosławnego, a w Będzinie dwóch cmentarzy katolickich.
➡️ Będzin. Ponadto w Będzinie wspięliśmy się na Górę św. Dorotki, a także byliśmy na Zamku Będzińskim i spacerowaliśmy po parku wokół Muzeum Zagłębia w Będzinie.
Po wycieczce jedliśmy wspaniałe ciasto – Warkocz św. Doroty upieczony przez Cukiernię Tkacza z Będzina.
➡️ Rabsztyn. W drodze powrotnej do Warszawy kierując się na Wodzisław Śląski odwiedziliśmy Zamek w Rabsztynie.