Bukareszt to stolica Rumunii położna nad rzeką Dymbowicą.
Architektura, która znajduje się w mieście stanowi mieszankę zabudowy historycznej, socrealistycznej i nowoczesnej, odzwierciedla burzliwą historię miasta. W okresie międzywojennym Bukareszt uzyskał przydomek Małego Paryża, jednak duża część niezwykłej architektury w centrum miasta została zniszczona podczas działań wojennych. Ponadto dodatkowy wpływ na zniszczenia miały trzęsienia ziemi w dniu 4 marca 1977 roku, w wyniku którego zawaliło się ponad 30 wieżowców, a ponad 12 tys. mieszkań – śmierć poniosło 1400 osób, 10 tys. zostało rannych.
Ogromne straty miasto ponosiło przez Nicolae Ceaușescu, prezydenta sprawującego wyniszczającą, bezwzględną, dyktatorską władzę od 1967 do 1989 roku. Podczas swych rządów, Nicolae Ceaușescu nakazał wyburzenie kilku dzielnic Bukaresztu, by móc postawić budynki użyteczności publicznej – chodziło o ogromny Pałac Parlamentu. Po wybuchu, rewolucji Elena i Nicolae Ceaușescu za swoje bezwzględne rządy obydwoje zostali skazani przez sąd wojskowy na śmierć – pod licznymi zarzutami: od nielegalnego gromadzenia bogactwa do ludobójstwa. Sędzia zarzucił obojgu Ceaușescu zamordowanie ponad 64 tys. osób, które w ciągu dziesięciu lat umarły w wyniku głodu, braku opieki medycznej, zimna. Egzekucja została wykonana w dniu 25 grudnia 1989 r.
Odwiedziłam Bukaresztu po kilku latach i ponownie skorzystałam z noclegu w Hotelu Old Centrum Bucharest, z uwagi na jego położenie blisko parlamentu. Spacerując wieczorem po Bukareszcie miałam wrażenie, że po zmroku miasto nabiera uroku. Nawet potężny Parlament – postawiony bezwzględnemu dyktatorowi Rumunii Nicolae Ceausescu, jako symbol minionego komunizmu wyglądał atrakcyjnie. Mieszkał w nim ze swoją żoną i bezwzględnym synem Nico Caucesku.
Tym razem oprócz znanych miejsc odwiedziliśmy też Muzeum sportu. W muzeum znajdują się pamiątki po rumuńskich sportowcach.
Pierwsza ciekawostka!
Na pewno pamiętacie sportsmenkę Nadię Comăneci. Ta słynna rumuńska gimnastyczka zdobyła pięć złotych medali olimpijskich, dwukrotnie była mistrzynią świata, dziesięciokrotną mistrzynię Europy. Niestety Nadia Comăneci też padła ofiarą Nico Caucesku (zwyrodnialca syna dyktatora Nicolae Ceaușescu). Lista wykorzystanych seksualnie przez niego kobiet była długa. Wśród ofiar znalazła się niestety pięciokrotna złota medalistka igrzysk olimpijskich w gimnastyce Nadia Comăneci. Według jej matki „czerwony książę” sprowadził dziewczynę do swojej posiadłości w Sibiu, gdzie była regularnie bita i gwałcona.
Druga ciekawostka!
27 metrowy łuk triumfalny usytuowany jest w północnej części Bukaresztu, na alei Kiseleff. Jest to jedyny na świecie Łuk Triumfalny z nazwą zaczynającą się od słowa „dupa„
Pierwszy, drewniany łuk stanął w tym samym miejscu zaraz po uzyskaniu niepodległości przez Rumunię (1878 r.) – walczące o wolność kraju oddziały mogły więc pod nim przejść. Kolejny obiekt wybudowano w 1922 r., po I wojnie światowej. Zburzono go w 1935 r., aby wybudować kolejny pomnik, który znajduje się obecnie w tym samym miejscu. Budowa zakończyła się we wrześniu 1936.
Oczywiście tak jak wszystkie łuki triumfalne na całym świecie i ten łuk poświęcony jest wszystkim żołnierzom walczącym o swój kraj – tu w barwach Rumunii. Podobieństwo do paryskiego Łuku Triumfalnego symbolizuje również przyjaźń rumuńsko-francuską.
2018 r. Wśród atrakcji w stolicy Rumunii odnaleźliśmy: Arcul de Triumf, Ruiny Curtea Veche (średniowiecznego dworu książęcego), budowle sakralne, Uniwersytet, Centralna Biblioteka Uniwersytetu, Pałac Sprawiedliwości a także budynki rządowe usytuowane na przeciwko pałacu.
Monumentalny pałac czyli „oczko w głowie” Nicola Caucesku powstał na wyburzonym placu o powierzchni 7 kilometrów kwadratowych. W miejscu tym znajdowało się stare miasto z historycznymi zabudowaniami. Wśród wyburzonych budynków znalazło się 30 tysięcy domów, 19 cerkwi, 3 kościoły, 6 synagog i przesiedlono aż 40 tysięcy mieszkańców. Dane są niewiarygodne. Do prac przy budowie dyktatorskiego imperium zmuszono 20 tyś. robotników a także ponad 400 architektów. Mówi się, że przy budowie zginęło ponad tysiąc osób. W tym imponującym gabarytowo budynku – jednym z największych powierzchniowo na świecie – znajduje się 1 100 pomieszczeń, rozlokowanych na 12 (!) piętrach i 8 (!) podziemnych kondygnacjach. Jest to dla nas imponujący a zarazem przygnębiający spadek, po tym chorym przywódcy. Aktualnie można zwiedzać budynek.
Bukareszt odwiedzony podczas wakacji objazdowych 2018 – kliknij
2012 r. Po wszystkich latach niepokoju i strachu wywołanego przez tyrana Nicola Caucesku, państwo zaczęło kwitnąć, przeżywa rozwój ekonomiczny i gospodarczy.
Pomimo, że o okrutnych czasach pod przywództwem okrutnego Nicola Caucesku przypomina Pałac Parlamentu – Pałac Ludowy (posiadający 12 nadziemnych kondygnacji na górze, oraz osiem poziomów pod ziemią) to obecnie stanowi atrakcję turystyczną i można go zwiedzać.
Spacerując należy zwrócić uwagę na park i plac zabaw ustawiony przed Pałacem Ludowym, Pałac Sprawiedliwości, Centralną Bibliotekę Uniwersytetu, Arcul de Triumf czyli łuk triumfalny usytuowany w północnej części Bukaresztu. Warto też przejechać się metrem.
Na terenie Bukaresztu działa system rowerów miejskich, jeden ze stojaków stał blisko wejścia do metra.
Barierki na mostach rzeki Dymbowica, ozdobione były sezonowymi kwiatami.
Po zwiedzeniu stolicy Bukaresztu wyruszyliśmy dalej w podróż do Bułgarii, w której spędziliśmy wakacje 2012 – kliknij!